Jest jedną z najwybitniejszych konstrukcji powietrznych, i co do tego nie ma żadnych wątpliwości. MIG-29 to myśliwiec, który w spektakularny sposób za życia zapisał się na kartach historii. Najlepsi z najlepszych docenili jego osiągi oraz wybitne możliwości. Limitowana edycja zegarków na jego cześć? Tak, to musiało się wydarzyć. Autorem wyjątkowej linii jest Aviator Swiss Made. Co czyni ją godną uwagi?
Aviator Swiss Made to zegarki, które z lotnictwem mają naprawdę dużo wspólnego. To bowiem marka, która została powołana do życia w celu produkowania czasomierzy nie tylko dla pilotów lecz również dla członków obsługi naziemnej. To zatem zegarki, które musiały pracować bez zarzutu. Tymczasem warunki w kokpicie bywają istną szkołą przetrwania. Prawa fizyki oraz liczne przeciążenia stanowią spore wyzwanie i dla pilota, i dla jego zegarka. O pilotach myśliwca nie wspominając.
Limitowana edycja MIG-29 SMT to wyjątkowa kolekcja będąca nawiązaniem do bojowej maszyny, jaką jest MIG-29. Co zresztą tłumaczy obecność szeregu elementów nawiązujących do wspomnianego myśliwca. Zacznijmy od gabarytów. Masywna obudowa nie pozostawia złudzeń: to duży męski zegarek. Nie zadziało się tak bez przyczyny. Za sprawą tych właśnie gabarytów liczne funkcje i wskaźniki zegarka pozostają dla użytkownika bardzo czytelne. Producent zdecydował się na kilka wersji kolorystycznych. Koperta jest wykonana ze stali szlachetnej i może być zarówno w stalowym kolorze, pokryta powłoką PVD w odcieniu czerni lub szarości. Ta ostatnia, w zestawieniu z szarym paskiem, wyjątkowo przyciąga wzrok. Paski z kolei są wykonane z kauczuku i występują w szarym, czerwonym, czarnym oraz niebieskim kolorze.
Kolorystyka to jedynie przedsmak. Zegarki Aviator z serii MIG-29 SMT Limited Edition zostały wyposażone w kilka niezbędnych dla każdego pilota funkcji. Jedną z nich jest obsługiwany za pomocą koronki suwak logarytmiczny, bazujący na kultowym już kalkulatorze lotniczym E6B. To urządzenie służące do wykonywania tak skomplikowanych obliczeń, jak ilość zużytego paliwa czy też przewidywany czas lotu. Suwak działa w oparciu o dwie skale: zewnętrzną umieszczono na lunecie koperty, zaś wewnętrzną na obrotowym bezelu. Zegarki Aviator Swiss Made posiadają też chronograf z funkcją międzyczasu co zresztą zdradzają dodatkowe sub-tarcze. A wszystko to przykrywa odporne na zarysowania, szafirowe szkło z powłoką antyrefleksyjną, która skutecznie niweluje wszelkie odbicia słońca.
Wprawne oko wychwyci fakt, że zegarek lotniczny, podobnie zresztą jak samolot, jest idealnie symetryczny względem własnej osi. Dopełnieniem militarnego klimatu jest wzór aeronautycznego kamuflażu widniejący na wewnętrznej stronie paska. Obok walorów estetycznych spełnia również inną, nieco bardziej praktyczną funkcję: a mianowicie ogranicza nadmierne pocenie się skóry. Pytania mogą się zrodzić na widok napisu True Airspeed widniejącego na pasku. To jedna z prędkości powietrznych jakiej używa się w świecie awiacji. Wisienką na torcie jest zakręcany dekiel. Widnieje na nim płaskorzeźba MIG-29 będąca odzwierciedleniem widoku z radaru. Troska producenta o szczegóły nie pozwoliła pominąć trójkątnego wzoru kamuflażu naniesionego na tę płaskorzeźbę a szczegóły techniczne zegarka zostały umieszczone na 3 poziomach radaru. Do każdego egzemplarza dołączony jest wyjątkowy upominek w postaci spersonalizowanej kurtki typu flyers.
Można wybrać zarówno jej rozmiar (od S do XXL) jak również treść naszywki mocowanej na rzep. Dodatkowo na ramieniu kurki znajduje się naszywka przedstawiająca emblemat samolotu MIG-29.
Kolejny zegarek? Nie tym razem. To symbol wyjątkowo udanego fragmentu historii lotnictwa.
Serdeczne podziękowania dla firmy POLJOT EURO za udostępnienie zdjęć.
