W świecie rajdów osiągnął niemal wszystko. Jest trzykrotnym Mistrzem Polski ,ale na podium stawał również jako Mistrz Europy. Urodzony z benzyną we krwi od lat cieszy się nienagannym wizerunkiem. Kocha go cała Polska, potencjał dostrzegła w nim również marka Atlantic. Po 10-ciu latach współpracy kierowcy z producentem zegarków na świat  przyszedł on-limitowany zegarek sygnowany nazwiskiem rajdowca.

Nazywa się Krzysztof Hołowczyc, ale dla fanów to po prostu Hołek. Jako rajdowy kierowca nie raz i nie dwa udowadniał, że życie na krawędzi to jego specjalność.
W samochodzie czuje się lepiej niż niejedna ryba w wodzie czym przez lata zjednywał sobie samych wielbicieli. Wobec uroku i licznych sukcesów producent szwajcarskich zegarków również nie został obojętny.
Wspólna przygoda Hołka z marką Atlantic trwa od 10-ciu lat a jej najnowszym owocem jest zegarek Atlantic Worldmaster Driver 777 Krzysztof Hołowczyc Limited Edition.

To limitowana edycja (55475.47.65BP) która światło dzienne ujrzała tylko i wyłącznie w liczbie 777 egzemplarzy przy czym ostatnia sztuka została zarezerwowana dla ambasadora i współtwórcy tego zegarka – Krzysztofa Hołowczyca.
Siódemka to bowiem szczęśliwa cyfra polskiego rajdowca co również ma podkreślać rzymski indeks godziny siódmej. Limitowana edycja to również wyjątkowa kolorystyka. Tutaj niebieski odcień ma wyrażać sportowy charakter zegarka jednocześnie tworząc udaną kompozycję z dużą, czarną tarczą. Tej, za sprawą kilku smaczków, warto się przyjrzeć z bliska. Bo niejedno oko z pewnością ucieszy mały autograf Hołka. Zastąpił on logo producenta oraz nazwę kolekcji „Worldmaster” które występują w standardowej opcji. Uwagę zwraca również liczba 777 oraz nazwa DRIVER będąca swoistą zabawą słów. Z jednej bowiem strony to nawiązanie do słowa Diver (nurek) określającego ten typ zegarka. Ale z drugiej to odniesienie do Driver (kierowca) które najlepiej wyraża postać Krzysztofa Hołowczyca.  

Wskazówki zegarka zostały pokryte dużą ilością masy świecącej w celu poprawy widoczności. Jest ich tu jednak znacznie więcej. To za sprawą trzech, mniejszych subtarcz ułożonych w kształcie litery V. Prawa pełni funkcję tradycyjnego sekundnika zaś dwie pozostałe są wskaźnikami stopera. Jak przystało na zegarek dla prawdziwego mężczyzny, Atlantic Limited Edition by Krzysztof Hołowczyc posiada mięsista kopertę ze szlachetnej stali o sporej średnicy 44 mm. Zegarek wody się nie boi aż do 200 metrów ale producent zadbał również o dodatkowe zabezpieczenie w postaci zakręcanej koronki. Jak na typowego divera przystało tak i tutaj nie mogło zabraknąć pierścienia obracającego się wyłącznie w jednym kierunku. Za sprawą frezowanego, skośnego rantu, jego obsługa jest możliwa również w rękawicach. Reszta znaków szczególnych tego zegarka znalazła swoje miejsce na zakręcanym deklu. To trzy, duże siódemki, grafika przedstawiająca sportowy samochód oraz spory autograf Krzysztofa Hołowczyca. Całość oplata okrągła, sportowa szachownica.

Wyjątkowe przedmioty wymagają wyjątkowej oprawy. I zegarek Atlantic Limited Edition by Krzysztof Hołowczyc nie jest wyjątkiem. Zadbano, aby już samo pudełko, obłożone włóknem węglowym, robiło spore wrażenie. Spore są równie jego gabaryty. A to dlatego, że obok zegarka skrywa również dodatkowy, karbonowy pasek wykończony skórą i niebieską nicią. W jego wymianie pomoże specjalny przyrząd również obecny w zestawie.

W 2015 roku Krzysztof Hołowczyc zakończył swoją ekstremalną karierę pozostając biznesmenem oraz głową, tak ważnej dla niego, rodziny. Co nie zmienia faktu, że to jeden z największych, polskich powodów do dumy na międzynarodowej arenie. Kupując limitowaną edycję zegarka jego współautorstwa nabywasz coś znacznie więcej – kawałek wyjątkowej legendy.

Zegarek limitowany

Skorzystaj z oferty RATY 0%.

Zobacz inne zegarki szwajcarskie

 

Produkt dodany do listy życzeń
Produkt dodany do porównania